Grudniowe wyzwanie foto - dzień drugi

Dzisiejszy motyw przewodni wyzwania fotograficznego to CZARNO-BIAŁE.
Od razu pomyślałam o naszym kociambrze. Zwie się Klusek i jest żywym przedstawicielem tego tematu.
Nie licząc różowego kinola i poduszek nosi się dostojnie w swoim czarno-białym smokingu:)

Zachęcam do udziału w zabawie, albo do zwykłego rozejrzenia się dookoła i znalezienia czegoś/kogoś kto Was zainspiruje:)

Inne interpretacje tematu możecie znaleźć tutaj.

Udostępnij ten post

11 komentarzy :

  1. Odpowiedzi
    1. A przy tym niesamowity gbur i przytulak w jednym:)

      Usuń
  2. Gbur-hi, hi, ale jaki dostojny! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ah, ah! ale futro ;-)

    moje w domu rude :D

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny kociuch:) moje kotki też się zrobiły na zimę takie puchate:) P.S. Zgadłaś, to igrzyska;)

    OdpowiedzUsuń
  5. oho, na pewno się zdecyduję, na pewno :D
    Klusek, rozbrajające imię, jest aż tak przypasiony? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasie się na zimę, na wiosnę jest mniej kluskowaty:)

      Usuń
  6. Nie ma ładniejszego połączenia czerni z bielą niż na kocim futerku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Klusek to byłby idealny partner dla kota mej siostry co to się Kluska zwie. Kotek, nie siostra ;)

    OdpowiedzUsuń

Pani Fanaberia - blog parentingowy z przymrużeniem oka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka