1. "Ty zajmij się ..... (tu wstaw imię potomka), a ja pozmywam - muszę trochę odpocząć."
2. "O jaka ładna kupa" i wszystkie inne twierdzenia, wyrażające zachwyt/zadowolenie ze znalezienia "2" w pieluszce.
3. "Wooojenko, woojenko, cóóóóóóżeś Tyyyyyyy za paaaaani, że za tobą idą, że za tobą idą chłopcy malowani" w kontekście innym niż akademia z okazji Dnia Niepodległości w liceum.
4. "Dobra rączka?", "Dobra metka?", "Dobre paluchy?" i inne pytania o walory smakowe przedmiotów wszelakich.
5. "Poleżała trochę na macie, ale po 15 minutach przeżuwania motyla jej się znudziło" - don't worry - motyla pluszowego.
6. "No juuuuuż, ciiiiii, ciiiiii" w trakcie przytulania do ramienia sierściucha zwanego Kluskiem.
7. "Trzeba odciągnąć gluta" - no comment.
8. "Nie wiem jak Ty, ale ja się już wyszalałam także wiesz..." wypowiedziane o 22, w piątek, po wypiciu małej buteleczki cydru...
9. "Jak Ciebie by ktoś tykał co 5 minut, żeby sprawdzić czy oddychasz też byś wierzgał".
10. "A teraz ogryzę Ci stopę - omnomnom - nie ma stopy!"