Postanowienia noworoczne - jak robić to z głową?

jak stawiać pisać sposób na jak dotrzymać poradnik porady rady sposoby sposobów
Jak mówi ludowe porzekadło "święta, święta i po świętach". Przed nami kilka dni podsumowań i planowania, rozliczania i stawiania celów. Tekst o moich postanowieniach jest już gotowy ale zanim go upublicznię postanowiłam zgłębić temat postanowień jako takich.

Na początek trochę statystyki:
Większość z nas planuje zmiany głównie w obrębie zdrowia. Na kolejnym miejscu plasują się kwestie związane z domem/mieszkaniem, sytuacją zawodową. Tuż za podium znajduje się rodzina oraz wypoczynek/podróże. Najczęściej podejmowanym wyzwaniem jest rzucanie palenia (źródło). 
Aż 40% z nas zakłada, że uda się zrealizować wszystkie przyjęte postanowienia (źródło).
Niestety badania amerykańskich naukowców (a jakże), wykazują coś zupełnie innego niż to czego się sami spodziewamy, a mianowicie, że raptem 8% postanawiających jest na tyle wytrwałych, że swoje postanowienia realizuje (źródło). Odwracając tę informację okazuje się, że 92% ponosi klęskę (całkowitą lub częściową). Innymi słowy większość z nas co roku traci czas na planowanie zmian, których nie wdroży w życie. 

Nie brzmi to zbyt optymistycznie, jednak nie zrażajmy się. Możemy zwiększyć szanse na wprowadzenie zaplanowanych zmian już na etapie ich definiowania.
Jak to zrobić?
Oto 10 podpowiedzi, które zamierzam sama zastosować przy zapisywaniu swoich postanowień noworocznych:

1. Trzymając się ludowych mądrości "nie łap kilku srok za ogon" czyli innymi słowy nie szalej z ilością postanowień. Lepiej mieć 3-4 konkretne cele niż pierdyliard niedoprecyzowanych.

2. Doprecyzuj. Co to znaczy "odświeżę język angielski" czy też "schudnę"? Jak będziesz mierzyć postęp w osiąganiu celu? 

3. Wyznacz priorytety. Oceń, które postanowienia są dla Ciebie najważniejsze.

4. Stopniuj. Nie zakładaj, że od 1 stycznia przejdziesz na dietę, rzucisz palenie, staniesz się codziennym bywalcem siłowni, zamienisz tv na książki w ilości jednej dziennie.
Zmiana nawyków to nie jest łatwa sprawa. Zmieniajmy je więc po kolei, nie hurtowo - to znacząco zwiększy szanse na powodzenie.

5. Planuj. Zrobienie listy haseł opisujących Twoje cele to jedno. Wybranie tych najistotniejszych to drugie. Zrobienie planu jak je chcesz osiągnąć to coś zupełnie innego. Jeśli jednak Twoje postanowienia są doprecyzowane i konkretne łatwiej Ci będzie zaplanować sposób ich realizacji np.: w ciągu tygodnia przeczytam X artykułów po angielsku/poznam X słówek. 

6. Kontroluj. Masz już cele i plan? Weryfikuj go. Nie tak jak to zwykle bywa po roku, zazwyczaj z ręką w nocniku, ewentualnie z poczuciem konsternacji. Skoro Twój plan zakłada, że w tygodniu nauczysz się tyle i tyle, pójdziesz określoną ilość razy na siłownię pod koniec każdego cyklu zatrzymaj się i przeanalizuj postępy. 

7. Modyfikuj. W efekcie cyklicznej kontroli. Może okazało się, że nie masz tyle czasu ile byś chciał/a na chodzenie na siłownię? A może jest odwrotnie? Spodobało Ci się i możesz to robić częściej?

8. Polub zmiany:) Do realizacji postanowienia wybierz drogę, która zawiera rzeczy, które lubisz. Co to znaczy? Jeśli zakładasz, że zaczniesz się ruszać wybierz aktywność, która sprawia Ci frajdę. Jeśli nie przepadasz za warzywami nie zakładaj, że przejdziesz na dietę warzywną, lepiej ogranicz np. białe pieczywo.
Wybór opcji, które lubimy, albo przynajmniej akceptujemy, pozwoli nam uniknąć szukania wymówek.

9. Zrezygnuj ze słowa "nie". Swego czasu sporo czytałam o afirmacjach. Nasza podświadomość przypomina zbuntowanego kilkulatka. Kiedy myślisz "nie będę palił" słyszy tylko "będę palił". Popracuj nad treścią swoich założeń i zamień "nie będę tyle żreć" na "będę jeść mniej", a następnie opisz co to dokładnie znaczy jak w punkcie 2. 

10. Daj sobie czas. Według niektórych teorii i badań nowe zachowanie na zamianę w nawyk potrzebuje średnio 66 dni (źródło). To ponad 9 tygodni czy jak kto woli trochę ponad 2 miesiące. Im bardziej skomplikowany jest nowy zwyczaj, tym więcej czasu potrzebuje na "zautomatyzowanie". Dlatego też bądźmy dla siebie łaskawi:)

---------------------------------
Jeśli spodobał Ci się ten tekst i uznasz, że ktoś może na nim skorzystać - będzie mi bardzo miło jeśli prześlesz go dalej w świat klikając w jeden z udostępniaczy (pod polecanymi postami) 👇
Dziękuję 💐😘

Udostępnij ten post

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Pani Fanaberia - blog parentingowy z przymrużeniem oka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka