Kłamca kłamca… VOL 2

Pamiętacie moje pierwsze wynurzenia o małych kłamstewkach? Przyszła pora na część drugą. W tym tekście kłamstwa typowe dla dzieciatych.

Wszystkie dzieci już śpią
Godz. 20.30 dzieć po kąpieli i kolacji rumakuje w łóżku i ani myśli zasnąć. Prosicie, błagacie, drzecie szaty i… nic. Odwołujecie się zatem do kłamstwa przekazywanego z pokolenia na pokolenie pt.:” Kochanie, wszystkie dzieci już śpią, na Ciebie też pora”. Poza dziećmi śpią też wszyscy dziadkowie, babcie, ciocie, wujkowie, postacie z bajek, misie, lalki, ba śpi nawet woda z kąpieli:P
Ze spaniem związana jest też półprawda „im szybciej zaśniesz tym szybciej będzie jutro”. Sama sobie z resztą powtarzam to małe kłamstewko kiedy nie mogę się czegoś doczekać;)
Źródło
Usychanie odnóży
Mało pedagogiczne, wiem, możecie mnie linczować do woli, ale w sytuacjach zabawowych kiedy dziecia ponosi fantazja i postanawia wymierzyć matce kuksańca albo niewinnego plaskacza czasem pada z moich ust zdanie stare jak węgiel „jak będziesz biła mamę to Ci rączka uschnie…”
Źródło
A fuuuuu…
Uwielbiam kawę (jak 99% matkowej populacji), od czasu do czasu ze smakiem pałaszuję kebaba/pizzę/hot wingsy. Niestety, bywa tak, że nie udaje mi się tego robić po kryjomu (czyt. nad zlewem w kuchni albo w łazience). Kiedy Zo nakrywa mnie na gorącym posiłku, tfu, uczynku, całe swoje zdolności aktorskie angażuję w przekonanie pierworodnej, że to co akurat pochłaniam jest obleślne, niesmaczne i w ogóle jakbym mogła to bym tych pyszności, znaczy się obleśności, nie jedła/nie piła.
Źródło
Mmmm pycha…
Czyli odwrotność punktu 3.
Kochanie mam dla ciebie syropek/kaszkę/brokuły – mmmmmm, pycha! Zdolności aktorskie z wcześniejszego punktu znowu działają na najwyższych obrotach, bo trzeba robić mmmmm, głaskać się po brzuchu i mieć błogi wyraz twarzy.
Źródło
Jeszcze chwileczka i....
wysiądziemy/będziemy na miejscu. Kłamstwo to pojawia się zwłaszcza w sytuacjach kiedy stoimy w korku, zapada zmrok, do domu daleko, a dzieć krzyczy, że chce wysiąść teraz, zaraz, natychmiast.
Źródło
Coś mi umknęło?:)

Udostępnij ten post

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Pani Fanaberia - blog parentingowy z przymrużeniem oka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka