Dzisiaj Dzień Matki.
Dzisiaj Zofia kończy 3 miesiące.Dzisiaj (no bo jak inaczej?) mijają zatem 3 miesiące od kiedy weszłam w nową rolę.
Dopiero wejście w tę rolę uświadomiło mi jak bardzo przesrane miała moja Mama. Jak bardzo ciężką robotą i często niewdzięczną jest to osławione macierzyństwo.
Dlatego też, korzystając z okazji chciałabym wszystkim Mamom, a zwłaszcza mojej rodzicielce życzyć wszystkiego najlepszego i podziękować: za poświęcony mi czas, za nieprzespane noce, za cierpliwość, za martwienie się każdą nową krostką, za tulenie mnie kiedy płakałam bez wyraźnego powodu, za przewijanie, pranie pieluch tetrowych kiedy nie było pampersów, za pilnowanie mojego zdrowia i wychowanie mnie na wartościowego (mam nadzieję) człowieka.
Mamo, dopiero teraz wiem, jak bardzo przewróciłam Twoje życie do góry nogami, zwłaszcza, że czasy 30 lat temu były dużo cięższe. Jestem dopiero na początku Twojej drogi i mam nadzieję, że przejście jej pójdzie mi tak dobrze jak Tobie:)
Mamo, dopiero teraz wiem, jak bardzo przewróciłam Twoje życie do góry nogami, zwłaszcza, że czasy 30 lat temu były dużo cięższe. Jestem dopiero na początku Twojej drogi i mam nadzieję, że przejście jej pójdzie mi tak dobrze jak Tobie:)
Aż mi się łezka w oku zakręciła.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak... Tak samo myślę, od kiedy mam dziecko. Teraz wiem, jak bardzo rodzice martwili się o mnie i mnie kochali (kochają).
OdpowiedzUsuńRównież dołączam się do życzeń. Wszystkiego Najlepszego Mamusie ;) :*
OdpowiedzUsuńTrzy miesiące a przecież przed chwilą Zosia była w brzuszku.
OdpowiedzUsuńNajlepszego z okazji Twojego pierwszego Dnia Mamy
Pięknie napisane. Zgadzam się absolutnie.
OdpowiedzUsuń